Środowisko miejskie nie jest dla mnie najlepszym miejscem na urlop. Dużo zieleni, świeże powietrze i jakiś wysiłek fizyczny są mi niezbędne do wypoczynku. W tym roku wpadliśmy na pomysł wyjazdu do UK. Miało być kilka dni w Londynie i kilka gdzieś w naturze. W rezultacie cięcia kosztów i różnych planów, ograniczyliśmy się tylko do Londynu. I nie ma co żałować! W Londynie jest masa rozrywek. Także kilka fajnych parków, które z założenia, że są choć trochę zielone stały się koniecznymi punktami tripu.
Kew Gardens to bardzo duży ogród botaniczny na przedmieściach Londynu (na granicy 3 i 4 strefy). Na powierzchni liczącej ok. 300 arów zgromadzono tysiące roślin. Zdecydowanie najbardziej widowiskowe są wielkie industrialne szklarnie pełne zieleni. Zwiedzanie ogrodu zajęło nam pół dnia, ale zdecydowanie można spędzić tam cały dzień.
Palm House
Nie wiem jakim cudem, ale podczas zwiedzania przegapiliśmy stojącą obok palmiarni szklarnie z liliami wodnymi - Waterlily House :(
Kew Gardens to bardzo duży ogród botaniczny na przedmieściach Londynu (na granicy 3 i 4 strefy). Na powierzchni liczącej ok. 300 arów zgromadzono tysiące roślin. Zdecydowanie najbardziej widowiskowe są wielkie industrialne szklarnie pełne zieleni. Zwiedzanie ogrodu zajęło nam pół dnia, ale zdecydowanie można spędzić tam cały dzień.
Palm House
Palmiarnia powstała w 1848 roku i była wówczas pierwszą w takiej skali budowlą wykonaną z kutego żelaza i szkła. Najbardziej podobały mi się zdobione schodki, które prowadzą pod sam dach, gdzie odbyć można miły spacerek kładką dookoła budowli. Zdecydowanie można się tu ogrzać.
Nie wiem jakim cudem, ale podczas zwiedzania przegapiliśmy stojącą obok palmiarni szklarnie z liliami wodnymi - Waterlily House :(
Temperate House
W budynku tym znajduje się wiele różnych roślin, które zgrupowano według stref klimatycznych.
Ogród
Jest wielki i bardzo różnorodny. Wszystkie rośliny posiadają tabliczki z nazwami. Chodzić można po ścieżkach i po trawie. W każdym fajnym zakątku znajdują się wygodne ławki, doskonale nadające się na odpoczynek. Dodatkowym atutem są rozpościerające się z nich widoki. Spodziewam się, że wiosną, gdy wszystko rozkwita, musi być tam jeszcze bardziej bajecznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz