11 listopada 2013

Zintegrowane Centrum Komunikacyjne w Poznaniu

Przybyłam i pobłądziłam. Zachwytów nie było. Docierające do mnie krytyczne informacje okazały się prawdziwe, a słuszność toczącej się walki o lepsze dojście do nowego dworca Poznań Główny potwierdzona. Na szczęście odkryta na sam koniec wycieczki kolorowa elewacja przywróciła uśmiech na mojej twarzy.

4 komentarze:

  1. Co, co, co? To budowa wreszcie się zakończyła?! :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, cieżko uwierzyć :D Dużo lepiej nie jest, ale przynajmniej skończyła się przebudowa układu drogowego i w końcu nie trzeba stać w korkach. :)

      Usuń
    2. Aż się chyba wybiorę przy najbliżej okazji do Poznania, zobaczyć, jak to teraz wygląda. :)

      Usuń
    3. A zapraszam, zapraszam ;]

      Usuń


architektura (8) art (6) bieganie (2) Bułgaria (2) Chorwacja (1) Czechy (6) Dania (2) Deutschland (9) dolnośląskie (20) dziwy (2) Estonia (1) etno (2) event (9) film (5) Francja (7) góry (34) Grudziądz (16) Gruzja (6) Islandia (11) jesień (12) kajak (2) Karkonosze (5) koty (8) kuchnia (3) kujawsko-pomorskie (18) lato (8) Litwa (1) lubelskie (1) Łotwa (1) łódzkie (1) majówka (8) małopolskie (9) Maroko (14) mazowieckie (5) narty (10) okolice Poznania (5) party (2) PKP (2) podlaskie (12) pomorskie (7) Portugalia (14) Poznań (43) R. (20) rodzinka (6) Rosja (24) rower (17) rozkminki (9) Rumunia (3) samo życie (42) Słowenia (1) sport (10) szkolenia (1) Szwecja (1) śląskie (1) świętokrzyskie (6) Tatry (6) Toruń (3) UK (10) Ukraina (2) warmińsko-mazurskie (3) wielkopolskie (7) wiosna (8) Włochy (6) zachodniopomorskie (2) zamki (6) zima (16) zwierzaki (7)

Archiwum bloga

Obserwatorzy