15 kwietnia 2014

Chwalę się!

Trwa akcja urządzenie. Wiele rzeczy nie mam i szybko wielu pewnie mieć nie będę. Mam za to niesamowity obraz! 35-letni, olejny, podniszczony, bo ostatnie lata spędził gdzieś za piecem. Dzieło mojej Mamuśki z młodości. Kilka tygodni temu przeszedł małą renowację, wczoraj dorobił się ramy. Jeszcze trochę i doczeka się gwoździa w ścianie. Honorowe miejsce ma zagwarantowane :))) 

malarstwo





Wielbić będę tego, kto podrzuci skuteczną metodę na zagnanie Mamuśki do jej młodzieńczej pasji! 

1 komentarz:


architektura (8) art (6) bieganie (2) Bułgaria (2) Chorwacja (1) Czechy (6) Dania (2) Deutschland (9) dolnośląskie (20) dziwy (2) Estonia (1) etno (2) event (9) film (5) Francja (7) góry (34) Grudziądz (16) Gruzja (6) Islandia (11) jesień (12) kajak (2) Karkonosze (5) koty (8) kuchnia (3) kujawsko-pomorskie (18) lato (8) Litwa (1) lubelskie (1) Łotwa (1) łódzkie (1) majówka (8) małopolskie (9) Maroko (14) mazowieckie (5) narty (10) okolice Poznania (5) party (2) PKP (2) podlaskie (12) pomorskie (7) Portugalia (14) Poznań (43) R. (20) rodzinka (6) Rosja (24) rower (17) rozkminki (9) Rumunia (3) samo życie (42) Słowenia (1) sport (10) szkolenia (1) Szwecja (1) śląskie (1) świętokrzyskie (6) Tatry (6) Toruń (3) UK (10) Ukraina (2) warmińsko-mazurskie (3) wielkopolskie (7) wiosna (8) Włochy (6) zachodniopomorskie (2) zamki (6) zima (16) zwierzaki (7)

Obserwatorzy