16 lutego 2013

Val Cenis Vanoise

Narty w Alpach to zdecydowanie inna jakość zabawy. Podczas styczniowego pobytu we Francji korzystałam z karnetu ESKI-MO, dzięki któremu miałam możliwość spędzenia jednego dnia na stokach Val Cenis Vanoise (oferuje 125 km tras). Biorąc pod uwagę, że dotychczas moje narciarskie podboje ograniczały się do Polski i Czech, śmiało mogę stwierdzić, że był to najlepszy dzień z nartami na nogach w moim życiu. W porównaniu do innych ośrodków dostępnych z tym karnetem ucieszył mnie fakt, że wszystkie trasy jakimi miałam przyjemność przejechać (od zielonych po czerwone, czarne po walce o życie w Valfrejus odpuściłam :) ) były wyratrakowane, świetnie nadające się do szusowania. Piękna pogoda i mała ilość ludzi nie pozostawiała żadnych możliwości - ten dzień trzeba było wykorzystać do granic możliwości!



 



  





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz


architektura (8) art (6) bieganie (2) Bułgaria (2) Chorwacja (1) Czechy (6) Dania (2) Deutschland (9) dolnośląskie (20) dziwy (2) Estonia (1) etno (2) event (9) film (5) Francja (7) góry (34) Grudziądz (16) Gruzja (6) Islandia (11) jesień (12) kajak (2) Karkonosze (5) koty (8) kuchnia (3) kujawsko-pomorskie (18) lato (8) Litwa (1) lubelskie (1) Łotwa (1) łódzkie (1) majówka (8) małopolskie (9) Maroko (14) mazowieckie (5) narty (10) okolice Poznania (5) party (2) PKP (2) podlaskie (12) pomorskie (7) Portugalia (14) Poznań (43) R. (20) rodzinka (6) Rosja (24) rower (17) rozkminki (9) Rumunia (3) samo życie (42) Słowenia (1) sport (10) szkolenia (1) Szwecja (1) śląskie (1) świętokrzyskie (6) Tatry (6) Toruń (3) UK (10) Ukraina (2) warmińsko-mazurskie (3) wielkopolskie (7) wiosna (8) Włochy (6) zachodniopomorskie (2) zamki (6) zima (16) zwierzaki (7)

Obserwatorzy